Wojciech Lesiński
Zaginięcie bliskiej osoby jest dramatem dla niej samej oraz jej rodziny. Według danych Komendy Głównej Policji, w Polsce co roku ginie prawie 13 tys. osób. Niektóre odnajdują się po kilku dniach, a inne po kilku tygodniach lub czasem po latach, choć bywa, że osoba zaginiona znika jak kamień w wodę. Los osób trwale zaginionych, których liczbę w Polsce szacuje się na 4 tysiące, pozostaje nieznany od lat. Dzięki mediom spektakularne przypadki zaginięć komentuje cała Polska, ale są setki zdarzeń, o których mało lub zgoła nic nie wiemy.
Przyczyn zaginięć jest wiele. Czasem jest to zdarzenie losowe, innym razem zaplanowane działanie, ale zawsze zaginięcie bliskiej osoby to dramat rodziny, która czeka na jakikolwiek sygnał życia lub śmierci. W poszukiwaniach wykorzystywane są nowoczesne strategie kampanii społecznych oraz najnowsze technologie, w tym sztuczna inteligencja.
Zaginięcia w historii
Życie pisze niesamowite historie, których bohaterami są osoby zaginione. Bywają przypadki, gdzie poszukiwania mimo użycia znacznych sił i środków kończą się niepowodzeniem. Ale są także przełomowe przypadki i wtedy powstają legendy. Tak było i jest z osławionym Trójkątem Bermudzkim, w którym od lat w tajemniczych okolicznościach giną statki i samoloty.
Jednym z najbardziej tajemniczych przypadków zniknięć jest historia znanej amerykańskiej pilotki, dziennikarki i autorki książek Amelii Earhart, która jako pierwsza kobieta przeleciała nad Atlantykiem oraz jako druga osoba na świecie zrobiła to w pojedynkę. W lipcu 1937 roku próbowała okrążyć kulę ziemską wraz z Fredem Noonanem. W czterdziestym dniu wyprawy w okolicach Nowej Gwinei samolot zaginął. Jak dotąd, nie wyjaśniono, co się z nim stało.
Być może piloci zgubili się, skończyło im się paliwo i samolot runął do morza. Są tacy, którzy przekonują, że Amelia wylądowała na bezludnej wyspie, gdzie spędziła resztę życia. Inna wersja głosi, że zatrzymali ją Japończycy w okolicach Wysp Marshalla, po czym stracili pod zarzutem szpiegostwa. Według najbardziej optymistycznej hipotezy, pilotka uratowała się i żyła w Ameryce pod przybranym nazwiskiem. Autorka wielu rekordów lotniczych, w tym dotyczących prędkości i wysokości lotu, w 1939 została uznana za zmarłą.
Wyjątkowe zaginięcia
Za powstaniem legendy Trójkąta Bermudzkiego stoi zniknięcie pięciu amerykańskich torpedowców w 1945 roku. W 1948 roku w tym rejonie Atlantyku z radarów zniknął brytyjski samolot z 31 pasażerami na pokładzie. Podczas śledztwa nie znaleziono żadnych szczątków ani ciał. W sumie w tajemniczych okolicznościach mogło tam zginąć nawet 2 tys. osób.
W latach 40. XX wieku najsłynniejsze sprawy związane były z istnieniem podobnego trójkąta w amerykańskim stanie Vermont, gdzie doszło do serii tajemniczych zaginięć. Głośny był przypadek mężczyzny, który wsiadł do autobusu, co potwierdzali liczni świadkowie, w tym pasażerowie pojazdu, lecz nie dojechał do celu.
Po kilku latach zaginięcia w Trójkącie Vermonckim w okolicach góry Glastenbury ustały, ale nigdy nie ujawniono ich przyczyny. Zniknęli nawet doświadczeni wspinacze. Z biegiem lat mieszkańcy opuszczali miasteczko Glastenbury. Do dziś pozostało ich zaledwie kilkoro.
Głośne zaginięcia w Polsce
Polskie przypadki zaginięć, które na bieżąco komentuje opinia publiczna, otwiera sprawa
Iwony Wieczorek. 19-latka zaginęła w nocy z 18 na 19 lipca 2010 roku. Ostatni jej ślad zarejestrowała ok. godz. 4 kamera miejskiego monitoringu, gdy dziewczyna wracała do domu. Miała do niego niespełna kilometr przez tereny leśno-parkowe. Wcześniej bawiła się wspólnie ze znajomymi w sopockiej dyskotece.
Do domu prawdopodobnie nigdy nie dotarła. Głównym podejrzanym jest jej kolega, były chłopak. W sprawie zaangażowani zostali detektyw Krzysztof Rutkowski oraz jasnowidz Krzysztof Jackowski, a teraz zajmuje się nią policyjne Archiwum X. Wciąż pojawiają się nowe wątki i teorie, co dowodzi, jak wielka jest rola mediów w nagłaśnianiu poszukiwań osób zaginionych.
Historia poszukiwań
Daria Młynarczyk, rocznik 1981, mieszkała z rodzicami w Pile. W listopadzie 1995 roku dziewczyna wybrała się pobliskiej księgarni, gdzie miała odebrać zamówiony wcześniej podręcznik do języka angielskiego. Nastolatka umówiła się z mamą, że razem wrócą autobusem do domu, ale Daria nie pojawiła się o ustalonej godzinie na przystanku. Wszczęto poszukiwania w całym kraju oraz za granicą, ale okazały się nieskuteczne.
Według różnych hipotez, Daria stała się ofiarą wypadku, w wyniku którego straciła pamięć. Mogła została porwana na odcinku między domem a przystankiem początkowym lub księgarnią a przystankiem końcowym. Według jasnowidza Krzysztofa Jackowskiego, wsiadła do czerwonego auta lub busa. W pojeździe miał znajdować się mężczyzna z wąsem, którego 14-latka znała i nazywała „wujkiem”. Jasnowidz twierdzi, że dziewczyna została zamordowana, a jej ciało zabetonowano w budynku. Nie udało się jednak potwierdzić tej hipotezy.
Dokumentacja zaginionych
Do dziś nie odnaleziono śladów żyjącej Darii, jej zwłok oraz żadnego dowodu, który pozwoliłby na wyjaśnienie sprawy. Po latach śledztwo wznowiło poznańskie Archiwum X, a Komendant Wojewódzki Policji w Poznaniu wyznaczył nagrodę w wysokości 10 tys. zł dla osoby, która przekaże informacje mogące przyczynić się do rozwiązania zagadki.
Archiwum X to Wydział Przestępstw Niewykrytych Biura Kryminalnego KGP, który zajmuje się sprawami dotyczącymi najpoważniejszych przestępstw przeciwko życiu i zdrowiu, np. zabójstw. Do jego podstawowych zadań należy również analiza spraw zaginięć osób sprzed lat, które miały miejsce na terenie całego kraju. Nadzoruje, koordynuje i wspiera pracę wydziałów do spraw przestępstw niewykrytych we wszystkich komendach wojewódzkich.
